Delikatny placek ze śliwkami to łatwy i przepyszny deser, który znakomicie smakuje o każdej porze roku, zwłaszcza teraz gdy sezon śliwkowy w pełni. Ciasto świetnie komponuje się z dojrzałymi węgierkami, choć do jego wykonania można też użyć innej odmiany śliwek a nawet jabłek czy rabarbaru. Placek ze śliwkami to wyśmienity pomysł na podwieczorek, można się nim delektować w towarzystwie ulubionej kawy.

 

 


                          nadzienie

1 kg śliwek węgierek

3/4 szklanki cukru kryształu

3 łyżki kisielu cytrynowego

                          ciasto

3 szklanki mąki pszennej

2 łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 szklanki cukru kryształu

4 żółtka

200 g masła

cukier puder do posypania ciasta

W małej miseczce rozpuszczamy kisiel zalewając go niewielką ilością wody.
Umyte i wydrylowane z pestek śliwki umieszczamy w dużym garnku, dodajemy cukier, wlewamy niewielką ilość wody około 50 ml i wszystko smażymy na małym ogniu od czasu do czasu mieszając, aż śliwki będą miękkie około 10-15 minut, pod koniec smażenia wlewamy rozpuszczony kisiel, całość dokładnie mieszamy a następnie odstawiamy z ognia i studzimy.

Do dużej miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia oraz cukier, dodajemy pokrojone miękkie masło oraz żółtka.
Dłonią wyrabiamy elastyczne ciasto. Wyrobione ciasto dzielimy na dwie równe części, zawijamy w folie i wstawiamy na pół godziny do zamrażalnika.
Schłodzone ciasto ścieramy na tarce o dużych oczkach do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy i równomiernie je rozprowadzamy. Ciasto zapiekamy 15 minut w piekarniku rozgrzanym do temp.180 st. C po czym wyjmujemy i przestudzamy.
Na podpieczonym cieście układamy warstwę wystudzonej masy śliwkowej i dokładnie ją rozprowadzamy. Na owoce ścieramy na tarce o dużych oczkach pozostałe ciasto, równomiernie je rozprowadzając. Placek pieczemy w piekarniku rozgrzanym do temp. 180 st. C około 40-45 minut,
po upieczeniu oprószamy cukrem pudrem.


 

4 odpowiedzi

    1. Myślę że w standartowej blaszce placek będzie za niski, co więcej wydaje mi się że braknie nadzienia śliwkowego więc chyba lepiej podwoić proporcje ;-)pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.