Tą potrawę pierwszy raz w życiu skosztowałam w tym roku. Perspektywa zjedzenia surowego mięsa i żółtka była dla mnie nie lada wyzwaniem. Spróbowałam i pokochałam to danie.
- składniki na 2 porcje
300 g polędwicy wołowej
sól i świeżo zmielony czarny pieprz
2 żółtka
1 średnia cebulka
2 małe ogórki konserwowe lub kiszone
2 łyżeczki musztardy
- przepis
Mięso bardzo drobno siekamy , doprawiamy do smaku solą, pieprzem i mieszamy z musztardą. Wstawiamy do lodówki.
Cebulkę, ogórki również siekamy drobno.
Z mięsa formujemy 2 kule, po środku każdej robimy niezbyt głębokie wgłębienie, układamy na talerzach. Wkładamy po 1 żółtku. Obkładamy posiekanymi warzywami. Podajemy jako przystawkę z pieczywem.
Uwielbiam tatar. Tylko trzeba trafić na dobre mięso.
Tak masz racje dobre mięso, to podstawa:)
Lubię tatara, ale to co może kryć się w mięsie raczej mnie przeraża. Korzystam więc z umiarem i tylko wtedy, kiedy trafi mi się najlepsze i najświeższe mięso i najlepsze i najświeższe jaja 🙂
ja również korzystam ze świeżego mięsa ale przygotowuję go bardzo często;)